II Ka 180/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Koninie z 2018-07-13
Sygn. akt II Ka 180/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 lipca 2018 r.
Sąd Okręgowy w Koninie II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSO Karol Skocki
Protokolant: st. sekr. sąd. Irena Bąk
przy udziale Łukasza Sobczaka prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kole
po rozpoznaniu w dniu 13 lipca 2018 r.
sprawy M. K.
oskarżonego czyn z art. 178a § 1 k.k.
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Kole
z dnia 22 marca 2018 r. sygn. akt II K 551/17
1. Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok.
2. Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym poniesione wydatki w kwocie 50 zł oraz opłatę w kwocie 100 zł.
Karol Skocki
Sygn. akt II Ka 180/18
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w Kole w wyrokiem z dnia 22 marca 2018 r. w sprawie II K 551/17 uznał M. K. za winnego tego, że w dniu 4 sierpnia 2017 roku około godz. 12.30 w miejscowości R. w woj. (...) prowadził w ruchu lądowym pojazd mechaniczny – kierował samochodem osobowym m-ki F. (...) o nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,8 ‰ alkoholu we krwi, tj. popełnienia przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. i za to wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych w wysokości po 10 złotych każda z nich.
Orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, określonych w kategorii B prawa jazdy na okres 3 lat, na poczet którego zaliczył okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 4 sierpnia 2017 r.
Ponadto orzekł wobec oskarżonego świadczenie pieniężne w kwocie 5000 (złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej i zasądził koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa.
Wyrok ten zaskarżył w całości obrońca oskarżonego zarzucając mu rażące:
1. Naruszenie przepisów prawa procesowego, to jest art. 410 i 7 k.p.k. mające wpływ na treść wyroku, a polegające na dokonaniu przez sąd dowolnej, a nie swobodnej oceny materiału dowodowego i ukształtowaniu swojego przekonania nie w oparciu o wszelkie ujawnione dowody z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, tylko w oparciu o ich część z pominięciem okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, co doprowadziło do uznania przez sąd, iż oskarżony dopuścił się popełnienie przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. obejmując co najmniej zamiarem ewentualnym, że znajduje się w stanie nietrzeźwości, mimo iż zgromadzony materiał dowodowy daje podstaw do takiego stwierdzenia.
2. Naruszenie przepisu art. 178a § 1 k.k. poprzez uznanie iż zachowanie oskarżonego M. K. wypełniło znamiona tego czynu, gdy tymczasem oskarżony miał uzasadnione podstawy przyjęcia, iż nie znajduje się już w stanie nietrzeźwości i tym samym nie obejmował swoja świadomością , iż może popełnić przestępstwo.
Podnosząc te zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego czynu, ewentualnie o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zwolnienie oskarżonego od kosztów sądowych całości, w tym kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd odwoławczy zważył, co następuje:
Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się nieuzasadniona. Na wstępie należy wskazać, że mimo tego, że obrońca oskarżonego określa zarzuty apelacyjne z art. 438 pkt 1 i 2 k.p.k. polegające na naruszeniu prawa procesowego oraz prawa materialnego, to w istocie swojej zarzuty te dotyczą błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mogącego mieć wpływ na jego treść (art. 438 pkt 3 k.p.k.), co jasno wynika z treści sformułowanych zarzutów i uzasadnienia tejże apelacji.
Taki zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, noszący nazwę „błędu dowolności”, zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem jest tylko wtedy słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada logice prawidłowego rozumowania.
Błąd taki może być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd.
Przeprowadzając kontrolę instancyjną przedmiotowej sprawy należało stwierdzić, że Sąd Rejonowy w sposób rzetelny i kompetentny rozważył zebrany materiał dowodowy, a stanowisko swoje wszechstronnie i wyczerpująco uzasadnił. Ustalenia faktyczne dokonane przez sąd I instancji mieszczą się w ramach swobodnej oceny dowodów i pozostają pod ochroną art. 7 k.p.k.
Analiza dowodów przeprowadzonych przez Sąd Rejonowy znajduje pełne odzwierciedlenie we wnioskach zawartych w uzasadnieniu wyroku, które czyni zadość wymogom art. 424 § 1 i 2 k.p.k., co pozwala w pełni na przeprowadzenie kontroli instancyjnej.
Wbrew temu, co podnosi apelujący, zdaniem sądu odwoławczego, sąd I instancji przeprowadził prawidłową analizę zebranego materiał dowodowego oraz jasno i konkretnie wskazał podstawy dowodowe dokonanych ustaleń faktycznych, a także wskazał w sposób przekonywujący, dlaczego i w jakim zakresie dał wiarę poszczególnym dowodom, szczególnie zeznaniom funkcjonariuszy policji i protokołowi użycia A., a dlaczego odmówił wiary innym, a mianowicie częściowo wyjaśnieniom oskarżonego. Co więcej, jest to ocena wszechstronna i zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego.
Z przeprowadzonych dowodów jednoznacznie wynika, że oskarżony kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości i okoliczność ta nie była kwestionowana w toku przeprowadzonego postępowania.
Obrońca stawiając zarzuty apelacyjne podnosi, że sąd bezpodstawnie przyjął, że oskarżony miał świadomość, że w chwili kierowania pojazdem znajduje się w stanie nietrzeźwości, a co najmniej się na to godził. Obrońca stara się wykazać, że istnieje prawdopodobieństwo tego, że jednak około godziny 22,00-22,30 oskarżony wypił nalewkę nieustalonego pochodzenia, o nieustalonej zawartości alkoholu w ilości 250 gram co miało wpływ jego stan nietrzeźwości, jak również jego świadomości co do tego faktu.
Są to dywagacje typowo polemiczne podobnie jak rozważanie kwestii, czy 100 gram wódki wypitej poprzedniego dnia miało wpływ na zachowanie się oskarżonego około godziny 18 dnia poprzedniego.
Sąd Rejonowy w obszernym uzasadnieniu wykazał, dlaczego uznał, że podawanie przez oskarżonego ilości wypitego alkoholu uznał za niewiarygodne powołując się na niekonsekwencje w jego wyjaśnieniach i brak korelacji z opinią retrospektywną. Stanowisko to zasługuje na aprobatę.
Zdaniem sądu odwoławczego apelujący starając się kwestionować przyjęte ustalenia co do strony podmiotowej czynu oskarżonego, czyni błędne założenia co do okoliczności mogące warunkować zachowanie oskarżonego.
Zdaniem sądu odwoławczego, niezależnie od ewentualnego spożywania alkoholu przez oskarżonego w innym okresie, fakt spożycia przez oskarżonego około godziny 22,00-22,30 dnia poprzedniego nalewki nieustalonego pochodzenia, o nieustalonej zawartości alkoholu w ilości 250 gram, nie może usprawiedliwiać przekonania oskarżonego, że w jego organizmie nie znajduje się alkohol.
Powoływanie się na okoliczności, ze nalewka miała 60% alkoholu czy więcej, że oskarżony nie jadł śniadania i palił dużo papierosów nie ma znaczenia.
Skoro oskarżony w godzinach nocnych spożywał alkohol powinien powstrzymać się od kierowania pojazdami do momentu, aż nie upewni się, że jego stan organizmu na to pozwala, czy to przez upływ odpowiednio długiego czasu gwarantującego bezwzględnie taki stan lub zbadanie się urządzeniem pomiarowym do zawartości alkoholu w organizmie. Tym bardziej taką wątpliwość powinna towarzyszyć oskarżonemu w sytuacji gdy spożywał alkohol nietypowy znacznie przekraczający stężenie, i był tego świadomy. Jest to elementarna wiedza towarzysząca każdemu użytkownikowi pojazdu.
Oskarżony tego nie uczynił, tym samym godził się, że wsiadając do pojazdu i kierując nim znajduje się w stanie nietrzeźwości. Dlatego stanowisko sądu I instancji jest w tym zakresie całkowicie uzasadnione, a krytyczne uwagi zawarte w apelacji nie mogą zasługiwać na uwzględnienie.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k., w zw. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 636 § 1 k.p.k. oraz art. 3 ust.1 pkt. 2 i art. 8 ustawy o opłatach w sprawach karnych ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami).
Sąd nie znalazł podstaw do zwolnienia oskarżonego od kosztów sądowych za I i II instancję, gdyż w apelacji nie zostały podniesione żadne szczególne okoliczności w tym zakresie, a niewygórowana wysokość kosztów, dorywcza praca oskarżonego, który nie ma nikogo na utrzymaniu sprzeciwiają się odstąpieniu od zasady, że koszty procesu ponosi oskarżony uznany za winnego popełnienia czynu.
Karol Skocki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Koninie
Osoba, która wytworzyła informację: Karol Skocki
Data wytworzenia informacji: